JESTEM NA POWIERZCHNI Krótki raport. Dałem radę. Trwam w postanowieniu. Kolejny dzień w trzeźwości za mną. W sobotę i niedzielę - jeśli utrzymam ten stan, napiszę coś więcej. Pokora i praca. Lecimy dalej.
Jestem uzależniony od narkotyków. Codziennie, na tym blogu, przez 365 dni, będę opisywać swoją walkę o trzeźwość. Bez cenzury. Jeżeli masz problem z używkami i boisz się o nich czytać, zalecam ostrożność.